Rosyjska piramida już na orbicie

Ufundowany przez społeczność portalu Boomstarter, satelita Mayak zawitał na orbitę okołoziemską 14 lipca 2017 roku. Ma być ona bardzo pomocny, ale nie wszyscy tak uważają…

Satelita ma kształt 3-metrowej, odbijającej światło słoneczne, piramidy. Taka konstrukcja ma pomóc w prowadzeniu obserwacji kosmosu i oceny wielkości i jasności obiektów, w odniesieniu do Mayaka.

Projekt studentów moskiewskiej politechniki został też wyposażony w specjalny system, który umożliwi usunięcie go, gdy ten zakończy swoją misje. Chodzi o zdjęcie Mayaka z orbity, by ten spłonął wchodząc w atmosferę. Taka metoda, ma to pomóc w zapobieganiu powstawania kosmicznych śmieci w przyszłości. Osoby chcące przekonać się na własne oczy, jak wygląda Mayak, mogą wspomóc się specjalną aplikacją na smartfony, dzięki której będą mogli śledzić satelitę.

Nie wszystko jednak jest tak piękne. Niektórzy astronomowie niepokoją się, o zakłócenia, jakie tak jasny obiekt może wprowadzić w obserwacje nocnego nieba i prace teleskopów.

Tak czy inaczej, Mayak już orbituje, więc pozostaje nam mieć nadzieję, że miesiąc jaki spędzi (wg. planu) na orbicie, będzie miesiącem owocnym.

KSK

Fot. materiały prasowe
Źródła: interia.pl, http://newatlas.com/