Pomysł na nowoczesną karierę

Przełom roku 1989 dał Polakom wolność, ale też i szansę na zrażenie się do metod kapitalizmu. Szczególnie ucierpiała na tym sprzedaż, której przypięto wyjątkowo bezduszny i mało kreatywny wizerunek.

Często mówi się o kapitalizmie bez ludzkiej twarzy lub o kapitalizmie krwiożerczym. Patrząc na pierwsze lata polskiej wolności, można powiedzieć, że nie ma w tych określeniach wielkiej przesady. W tym okresie prawo było wyjątkowo bezbronne, a ludzie wyjątkowo pomysłowi. Sprzedawano wtedy wszystko, bowiem ludziom wszystkiego brakowało.

Nikt nie zliczy ilu oszustw się przy tym dopuszczono. Media wciąż rejestrują te największe i najbardziej spektakularne. Jednak opinia społeczna rodzi się również oddolnie. Okres III Rzeczypospolitej jest więc czasem rosnącej nieufności do ludzi, którzy chcieli coś sprzedać. Pojawienie się agresywnej akwizycji spotęgowało jeszcze problem.

Między innymi dlatego niektóre firmy rozpoczęły konstruowanie innych modeli sprzedaży. Rozwiązania szły z Zachodu, gdyż tam z tym problemem zetknięto się już wcześniej.

W wielu firmach sprzedaż nadal jest tylko akwizycją - zmieniły się natomiast nazwy stanowisk. Pojawili się menadżerowie sprzedaży, koordynatorzy obsługi klienta itp. Wprowadzono więc pozorny profesjonalizm, polegający jedynie na ładnej nazwie.

Inne firmy za sprzedaż uznają nadzór nad całą drogą produktu - od sprzedawcy do klienta. W tym przypadku sprzedawca musi produkt sprzedać, a następnie dostarczyć go na miejsce. W międzyczasie powinnien zadbać o wszystkie niezbędne formalności. Najlepiej by było żeby znalazł również czas na ułożenie towarów na półkach, dostarczenia faktur, odebranie należności itp.

Zaznajomieni z takimi formami sprzedaży studenci, często dostają alergii już po usłyszeniu słowa sprzedaż. Na szczęście również u nas pojawiły się już nowatorskie działy sprzedaży. Największy nacisk kładzie się w nich na obsługę klienta, a przede wszystkim na poznanie jego potrzeb. Dlatego taka forma sprzedaży nie może być agresywna, konstruowana byle jak.

W Procter & Gamble Dział Kontaktu z Klientami (tak nazywa się tam dział sprzedażowy a konkretniej: CBD czyli Customer Business Development) jest multifunkcyjny i doskonale zorganizowany. Przeszkoleni pracownicy wraz z klientami opracowują strategie, które obu stronom przyniosą najwięcej korzyści.

Międzynarodowy koncern i nowoczesność rozwiązań mogą być jednak czynnikami, które wzbudzą w młodych ludziach obawy. Niepotrzebnie - nie są to rozwiązania, których nie opanowałby młody, ambitny i wykształcony człowiek. Jego świeżość jest właśnie atutem. Dowodem zaufania jest powierzenie opieki nad wielomilionowymi transakcjami oraz zarządzanie ludźmi od pierwszego dnia. Jest to element obowiązków każdego CBD Account Managera, czyli stanowiska od jakiego rozpoczyna się pracę.

Więcej informacji o P&G można znaleźć pod adresem www.kariera.procter.pl - poza informacjami o samej firmie, znajdują się tam interesujące szkolenia interaktywne, a także informacje o pracy w poszczególnych działach przedsiębiorstwa, praktykach letnich i Case Studies. Głodnych sukcesu i wiedzy zapraszamy po więcej informacji na stronę.