Chwilówki dla studentów niezwykle niebezpieczne
2015-05-20 14:52:04Obecnie panująca moda na chwilówki przyciąga coraz większą liczbę klientów firmom pożyczkowym. Coraz częściej spotyka się w tym gronie i studentów, którzy są chętni na mikropożyczki na 30 dni. Swoje decyzje argumentują tym, że przecież mają stały dochód w postaci środków, jakie otrzymują od rodziców na życie zwykle poza miejscem zamieszkania. Jakie kłopoty mogą na nich czekać, jeśli nie spłacą chwilówki na czas?
Czym są pożyczki chwilówki i do kogo są skierowane?
Pożyczki, zwane potocznie chwilówkami, to szybkie kredyty udzielane na bardzo krótki okres czasu, czyli na 7–30 dni. W sporadycznych przypadkach na 2 miesiące. To oferta skierowana do osób, którym z pewnych przyczyn zbrakło pieniędzy na opłaty bieżące, rachunki, drobne remonty czy naprawy niezbędnych narzędzi pracy. To oferta dla osób pracujących posiadających stały dochód, z którego będzie możliwe spłacenie pożyczki w wymaganym terminie. Takimi osobami mogą być np. renciści, emeryci, osoby samotnie wychowujące dzieci z jedną pensją, osoby młode, które nie zawsze potrafią poprawnie zaplanować swojego budżetu miesięcznego.
Dlaczego studenci nie powinni brać chwilówek?
Jak wspomniano powyżej chwilówki są skierowane do osób, które posiadają dochód, czyli pracują, otrzymując w zamian stałe wynagrodzenie. Studenci, którzy jedynie się uczą i żyją z „kieszonkowego” lub stypendiów naukowych i socjalnych, nie powinni sięgać po chwilówki. Kredyty chwilówki to produkty drogie z krótkim terminem spłaty. Opóźnienie spłaty takiej pożyczki wiązać się może z dużymi karami lub kosztami przedłużeń. Jeden miesiąc zwłoki to kary rzędu 1/3 kwoty pożyczki.
Konsekwencje braku spłaty chwilówki
Jak donosi chwilowo.pl - porównywarka pożyczek chwilówek, firmy pożyczkowe mają opracowane specjalne procedury windykacyjno-upominawcze, które mają zmusić klienta do spłaty pożyczki w jak najszybszym czasie. W tym celu mogą:
- wysyłać płatne wezwania do zapłaty poprzez wiadomości SMS, e-mail i listy polecone, a także upominać pożyczkobiorcę za pośrednictwem wiadomości głosowych oraz rozmów telefonicznych, za które oczywiście będzie musiał słono zapłacić. Takich powiadomień niekiedy rozsyłanych jest nawet 20 w ciągu jednego miesiąca;
- wszczynać procedury windykacyjne;
- skierować sprawę do sądu;
- wpisać klienta do BIK, BIG lub KRD, co negatywnie wpłynie na jego historię kredytową;
- przekazać postępowanie windykacyjne zewnętrznej firmie, która własnymi metodami odzyska pieniądze dla pożyczkodawcy;
To główne niebezpieczeństwa, które czekają na studentów korzystających z ofert firm pożyczkowych. Muszą oni mieć świadomość, że wzięcie chwilówki to nie pożyczka od kolegi czy znajomych, a poważna decyzja mogąca odbić się na naszej przyszłości. Lepiej prowadzić skromne życie studenckie niż posiłkować się tego typu kredytami, które często wystarczają jedynie na kilka dni.
Źródło: http://chwilowo.pl/prasa/nie-splacam-chwilowki-co-dalej-co-moga-mi-zrobic/