Barbara Engel - lekarz medycyny, kardiolog
Cud w LegnicyPrzeczytaj komentarze ekspertów!
Byliśmy tam! Czy w parafii św. Jacka w Legnicy zdarzył się cud? »Podczas oględzin i zebrania materiału badawczego uzyskano 15 próbek, w których znalazł się płyn z kielicha, wymazy z powierzchni, wymazówka na podłoże, wino mszalne i użyta woda z kranu. W obrazie histologicznym stwierdzono obecność struktur włóknistych. Wyniki uzyskano w połowie marca, gdyż materiał był szczątkowy i trudny do analizy. Badania prowadzono pod kątem występujących grzybów (które w wodzie są naturalnym zjawiskiem), które wybarwiały się – podczas gdy materiał włóknisty nie wybarwił się (a więc nie zawierał grzybów). Zaobserwowano również zaawansowany proces autolizy (rozpadu komórek), stąd też komplikacje w badaniach i niejednoznaczne wyniki.Badanie wrocławskich naukowców wykazało, że to silnie zautolizowana tkanka mięśnia sercowego, jednak nie wykazało obecności DNA ani nie było w stanie potwierdzić, że tkanka ta należała do człowieka. Kolejny zestaw badań bloczku parafinowego z konsekrowaną hostią przeprowadzili specjaliści z Zakładu Medycy Sądowej Pomorskiego Uniwersytetu w Szczecinie. Potwierdzono, że to mocno pofragmentowane włókna mięśnia sercowego, metodą dwukrotnej izolacji i amplifikacji stwierdzono, że preparat to tkanka mięśnia serca ludzkiego.Badania szczecińskich naukowców mają być dostępne do wglądu w parafii św. Jacka.