Tajemnicze obiekty latające nad Ameryką. UFO czy chińskie balony szpiegowskie?
2023-02-14 22:52:36W ciągu ostatnich paru dni nad USA zestrzelone zostały 4 niezidentyfikowane obiekty latające. O pierwszym z nich zaczęto donosić w mediach już pod koniec stycznia - był to pokaźnych rozmiarów balon, który został określony szpiegowskim. Kolejne z nich nie zostały jeszcze zidentyfikowane.
Zobacz również: Jak zarabiać na TikToku? - praktyczne porady
Armia USA zestrzeliła w niedzielę niezidentyfikowany obiekt latający nad jeziorem Huron, przy granicy z Kanadą.https://t.co/cgzNat6PaL
— tvn24 (@tvn24) February 12, 2023
Chiński balon szpiegowski zestrzelony nad USA
Wiemy z informacji podanych przez Pentagon, że 4 lutego nad USA zestrzelony został obiekt latający, którego władzę USA nazwały wprost "chińskim balonem szpiegowskim". Według służb chińskich służył on do pomiarów meteorologicznych i znalazł się nad Ameryką przez przypadek, zbaczając z kursu. Urządzenie to miało być w kształcie gondoli i ważyć ponad tonę. Wyposażone było w wiele anten i, jak przekazano kongresmenom, aparaturę do zbierania danych wywiadowczych. Jego szczątki zostały wyłowione u wybrzeży stanu Karolina Południowa.
Kolejne niezidentyfikowane obiekty latające nad Ameryką
W ciągu kolejnych dni nad Stanami Zjednoczonymi oraz Kanadą zaczęły się pojawiać kolejne tajemnicze obiekty latające. 3 zostały zestrzelone kolejno nad Alaską, Kanadą oraz na granicy amerykańsko-kanadyjskiej nad jeziorem Huron. Ich pochodzenie nie zostało ujawnione informacji publicznej, co wywołało liczne spekulacje na ten temat w mediach oraz portalach społecznościowych. Ich identyfikacja okazała się dużo trudniejsza. Poszukiwaniami szczątków zajmuje się teraz wojsko i policja federalne.
Obiekty te były mniejsze od zestrzelonego wcześniej chińskiego balonu, nie wiadomo jednak czy jednakowego kształtu i wyposażenia. Wśród przekazów Pentagonu dominuje określenie "niezidentyfikowane obiekty latające", ponieważ nie wyjaśniono, w jaki sposób unosiły się w powietrzu. Żadne państwo ani organizacja nie przyznało się do ich wypuszczenia.
Ich tajemnicza konstrukcja oraz niewiadome pochodzenie sprawiło, że w mediach społecznościowych oraz forach pojawiły się liczne spekulacje i teorie spiskowe na ten temat. Wśród nich dominują podejrzenia, że wszystkie z zestrzelonych obiektów były urządzeniami szpiegowskimi Chin albo Rosji lub, że należały do pozaziemskiej cywilizacji. Choć doniesienia o UFO mogą brzmieć absurdalnie to jeden z amerykańskich generałów, Glen VanHerck, nie wyklucza, że ostatni zestrzelony nad jeziorem Huson obiekt mógł nie pochodzić z Ziemi. Warto także wspomnieć, że podobnych obiektów zaobserwowane w ostatnim czasie nie tylko nad USA i Kanadą, ale także nad Ameryką Południową i Morzem Południowochińskim.
Co na to media i eksperci?
Według ustaleń CNN chińskie balony szpiegowskie latały nad Ameryką już wiele lat, jednak dopiero teraz mogły zostać wykryte dzięki opracowanej w zeszłym roku przez USA metodzie wykrywania tego typu obiektów unoszących się kilkadziesiąt kilometrów nad ziemią. To mogłoby tłumaczyć liczne doniesienia sił wywiadowczych o niezidentyfikowanych obiektach latających w latach 2021-2022 nad Stanami Zjednoczonymi. Co więcej, amerykański wywiad twierdzi, że mogły one być częścią większej floty wywiadowczej działającej na rzecz Chin, która obejmowała zasięgiem 5 kontynentów.
Według dra Michała Bogusza ekspeta ds. Chin z Ośrodka Studiów Wschodnich, na chwilę obecną nic nie jest pewne i można jedynie spekulować, czy niezidentyfikowane obiekty faktycznie były balonami meteorologicznymi, czy urządzeniami szpiegowskimi. Nie można także wykluczyć, że przynajmniej niektóre z nich mogły być rodzajem powietrznych śmieci; częściami sterowców, starych balonów meteorologicznych czy innych obiektów wypuszczonych w atmosferę, nad którymi stracono kontrolę.
MS
fot. twitter/tvn24
źródło: tvn24.pl