Nowa Zelandia wprowadza dożywotni zakaz palenia tytoniu

Władze Nowe Zelandii ruszają na wojnę z wyrobami tytoniowymi. Nowa ustawa ma wprowadzić zakaz całkowity dla przyszłych pokoleń. Kogo będą dokładnie obowiązywały nowe zasady?

Zobacz też: Joe Biden pojawił się w Kijowie! To niespodzianka przygotowana przez Ministra Spraw Zagranicznych

Całkowity zakaz sprzedaży papierosów

Nowa Zelandia jako pierwsza na świecie ustaliła praw zakazujące palenia tytoniu przyszłym pokoleniom. Nowe zasady zostały wprowadzone od 2023 roku. Warto jednak zaznaczyć, że nowe zasady pomijają temat waporyzatorów i papierosów elektronicznych. Masowy program antynikotynowy ma uczynić kraj wolnym od palenia do 2025 roku. Ustawa, która została przyjęta przez parlament, wprowadza zakaz sprzedaży papierosów osobom urodzonym po 1 stycznia 2009 roku. Naruszenie przepisu ma wiązać się z karą 95 tys. dolarów. 

Cel wprowadzonej ustawy?

Wiceminister Ayesha Verrall skomentowała nowo wprowadzone zmiany w prawie. Mówi, że dzięki temu nie tylko tysiące osób będzie miało dłuższe i zdrowsze życie, ale również służba zdrowia zaoszczędzi kilka miliardów dolarów nowozelandzkich, jeśli zmniejszy się liczba chorób spowodowanych paleniem. Dodatkowo nowe przepisy ograniczą również liczbę sprzedawców detalicznych, pozwalających na handel papierosami. Z końcem 2023 roku z 6 tys. ma spaść ona do 600. Zmniejszana ma być również ilość nikotyny w wyborach tytoniowych. 

Ze względu na fakt, który omija sprzedaż e-papierosów, może powodować, że wielu mieszkańców kraju szybko przerzucić się na korzystanie z elektronicznych wersji. Mówi się, że ta grupa osób stanowi już 8,3% dorosłych w Nowej Zelandii. 

BS

fot. Pexels

Źródło: rp.pl