Kwarantanna w Wuhan - centrum epidemii w Chinach i ponad 11 mln ludzi odciętych od świata

Sytuacja w mieście Wuhan nie wygląda dobrze. Miasto zostało otoczone, nikomu nie wolno z niego wyjeżdżać, a koronawirus zaczął już zabijać. Do internetu wyciekają kolejne zdjęcia pokazujące sytuację w mieście. Niektóre z nich wydają się dość beztroskie, inne za to budzą grozę.

Epidemia nieznanego wirusa w Chinach

Pod koniec 2019 r. z Chin zaczęły do nas docierać informacje, że w mieście Wuhan pojawiła się tajemnicza choroba płuc. Sytuacja miała nie być poważna, wskazywano na zatrucie i produkty oferowane na pewnym targu rybnym, a kolejni chorzy, ze względu na poprawę stanu zdrowia, byli wpisywani do domów.

Już wtedy pojawiały się głosy, że władze starają się zamieść problem pod dywan, co wzbudzało negatywne skojarzenia z epidemią SARS z 2003 r. Dziś już wiemy, że wirus z Wuhan jest śmiertelny, a władze Chin robią co mogą, by zdławić chorobę w zarodku.

Koronawirus - liczba ofiar

Pod koniec stycznia, kiedy została ogłoszona już kwarantanna, wiemy już o 25 zabitych. Kolejne 800 osób jest zarażonych. Z dotychczas zebranych danych wynika, że wirus doprowadza do ciężkiego stanu ok. 15% zarażonych, a śmiertelność koronawirusa z Chin oscyluje w granicach 2-3%.

Epidemia jest najbardziej obecna w Chinach, ale sam wirus miał już dostać się do Tajlandii, Korei Południowej, Japonii, Singapuru oraz Stanów zjednoczonych. Korea Północna zaś, ogłosiła zamknięcie granicy z Chinami. Potwierdzono już, że koronawirus z Wuhan przenosi się pomiędzy ludźmi, drogą kropelkową.

Wuhan - kwarantanna miasta

Miasto Wuhan ma ponad 11 mln mieszkańców. Jak przypominają eksperci, w tej skali nawet 800 zarażonych to nie jest tragiczna liczba, choć nadal - zagrożenie związane z nowym patogenem nie powinno być lekceważone.

Rząd Chin z resztą nie ignoruje sytuacji i objął całe miasto kwarantanną. Bez specjalnego zezwolenia, nie można go opuszczać. W samym mieście zobaczyć możemy funkcjonariuszy w maseczkach ochronnych oraz takich ubranych w zamknięte, białe kombinezony. Sami mieszkańcy z resztą starają się zakrywać twarze. Jest to związane z zalecaną profilaktyką, polegającą na unikaniu kontaktu z potencjalnymi zarażonymi i przestrzegania zasad higieny osobistej. Powstaje też już nowy szpital, przeznaczony specjalnie dla zarażonych koronawirusem.

Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) zapowiedziała, że zwoła obrady, których tematem ma być omówienie możliwości ogłoszenia światowego kryzysu zdrowotnego. Z powodu sposobu rozprzestrzeniania się choroby, wysłano już zalecenia do szpitali na całym świecie, które mają zmniejszyć ryzyko zwiększania się liczby zakażonych. Na wielu lotniskach panuje już stan podwyższonej gotowości, a pasażerowie są uważnie monitorowani, a niekiedy też skanowaniu, w celu odnalezienia tych z podwyższoną temperaturą.

KSK

fot. instagram.com savemenowapp

Źródła: futurism.org; wiadomosci.onet.pl; polskatimes.pl