Cisza wyborcza do niedzieli do godz. 21:00
2015-05-08 12:00:52Cisza przed wyborami prezydenckimi rozpocznie się o północy w nocy z piątku na sobotę. Za jej złamanie grozi nawet jeden milion złotych kary.
Podczas ciszy wyborczej zabronione jest agitowanie na rzecz kandydatów startujących w wyborach. Do niedzieli nie będzie można więc rozdawać ulotek, rozwieszać plakatów, nawoływać do głosowania na konkretnych kandydatów, organizować pochodów, manifestacji ani podawać do publicznej wiadomości wyników sondaży. W trakcie ciszy wyborczej nie wolno też w jakikolwiek sposób namawiać do głosowania na konkretnych kandydatów za pośrednictwem Internetu w tym za pośrednictwem for internetowych.
Plakaty oraz billboardy, które były rozwieszone w czasie trwania kampanii wyborczej, mogę spokojnie pozostać na swoich miejscach. Dozwolone jest również działanie na rzecz zachęcania do głosowania – pod warunkiem oczywiście, że nie przybiera ono form agitacji wyborczej. Do udziału w głosowaniu nie powinni również zachęcać kandydaci oraz członkowie ich sztabów wyborczych.
Naruszenie ciszy wyborczej wiąże się z karą finansową w wysokości 5 tysięcy zł. Za publikowanie sondaży kara sięga od pół do jednego miliona złotych. Natomiast za zrywanie plakatów grozi kara grzywny od 20 do 5000 złotych lub od 2 do 60 dni aresztu. Surowa kara, bo aż od 500 tys. zł do 1 mln zł grozi za publikowanie sondaży wyborczych.
Państwowa Komisja Wyborcza informuje, żeby wszystkie przypadki łamania ciszy wyborczej zgłaszać na policji.
Pierwsze sondażowe wyniki wyborów prezydenckich poznamy po zakończeniu ciszy wyborczej na antenie telewizji: TVP1, TVP Info, TVN24 oraz Polsat News.
Jeśli żaden z 11 ubiegających się o urząd prezydenta kandydatów nie otrzyma ponad połowy ważnie oddanych głosów, 24 maja odbędzie się druga tura głosowania.
MAS
Fot. Krzysztof Zatycki