Wybuch wulkanu na półwyspie Islandii. Ogłoszono stan wyjątkowy [WIDEO]

Do erupcji doszło na półwyspie Reykjanes. Lawa dotarła do rur wodociągowych, przez co 20 tysięcy osób nie ma dostępu do ciepłej wody.

Zobacz też: Wielki protest rolników od 9 lutego. Będą blokować drogi w całej Polsce.

Reykjanes erupting! pic.twitter.com/1O4iKtNqq2

— Bjorn Steinbekk (@BSteinbekk) February 8, 2024

Kolejny wybuch wulkanu na Islandii

Pierwszy wzrost aktywności sejsmicznej zaobserwowano o 5.20 (6.20 czasu polskiego), Wybuch nastąpił 40 minut później. W trakcie poprzednich erupcji lawa zagroziła miastu Grindavik, jednak tym razem zapewniono, że miasto jest bezpieczne.

Poinformowano jednak, że lawa dotarła do rur wodociągowych na połdunie od Rejkiawiku, co pozbawiło ciepłej wody 20 tysięcy ludzi oraz lotnisko Keflavik w Rejkiawiku. Wiadomo też, że lawa zbliżyła się do elektrowni geotermalnej Svartsengi na odległość kilometra.

Islandzka Agencja Ochrony Cywilnej zmieniła poziom alarmowy na status stanu wyjątkowego. Apeluje też do mieszkańców o oszczędzanie prądu.

Według doniesień, wulkan wyrzucił lawę na wysokość 80 metrów, a dym sięgnął 3 kilometrów.

Warto przypomnieć, że 14 stycznia miała miejsce poprzednia erupcja, która trwała dwa dni. Wówczas ucierpiało wcześniej wsponmiane miasto Grindavik - spłonęły tam trzy domy. Grudniowy wybuch doprowadził do ewakuacji całego miasteczka, czyli czterech tysięcy mieszkańców.

The Reykjanes Peninsula located in Iceland has erupted for the third time, unleashing massive amounts of lava and lava flows.#geology #science #iceland #volcano #eruption #lava #magma #flow #earth #nature #planet pic.twitter.com/ZLCdEybe1Y

— Geology Scienceᅠᅠᅠ (@GeologyyScience) February 8, 2024

Przeczytaj też: Król Karol III ma raka. Pałac Buckingham wydał oświadczenie.

KD

fot.pexels

Źródło: tvn24.pl