Dzieci w jednej z indyjskich szkół pisały egzamin w kartonach na głowie

Indie to kraj, który boryka się z bardzo dużym przeludnieniem, liczy on ponad 1,296 mld mieszkańców. Niestety idą za tym konsekwencje edukacyjne. Liczba dzieci w klasach nie pozwala nauczycielom na utrzymanie dyscypliny oraz przestrzeganie zasad odnośnie ściągania. Władze jednej za szkół, aby uniknąć oszustwa na egzaminach, wpadły na niecodzienny pomysł -postanowiły poprosić dzieci o włożenie kartonów na głowę.

To nie żart! W mediach społecznościowych pojawiły się zdjęcia uczniów zrobione podczas egzaminu z chemii w Bhagat Pre-University College in Haveri na południu Indii. Jak się okazało, egzaminator poprosił uczniów, aby na czas testu założyli makulaturę z wycięciem na twarz. Miało to uniemożliwić ściąganie.

W związku z opublikowanymi zdjęciami, szkoła przeprosiła za zaistniałą sytuację. Władze placówki wyjaśniły, że szkoła wdrożyła ten niecodzienny środek zapobiegający ściąganiu na zasadzie "eksperymentu". Egzamin z kartonami na głowach miał odbyć się za zgodą uczniów. Co więcej, mieli oni przynieść własne pudła. Podobno nie było żadnego przymusu.

MAD

Źródła: tvp.info, wikipedia.org, wprost.pl, wiadomosci.gazeta.pl

fot.pixabay.com