Anonymous na wojnie z Rosją - kim są hakerzy wspierający Ukrainę?

Atak Rosji na Ukrainę spowodował mobilizację wielu państwa, fundacji i osób, które nie zgadzają się na agresję, która zainicjował Władimir Putin. Aby powstrzymać dalszy rozlew krwi, na agresorów zostały założone jedne z największych sankcji, o jakichkolwiek mogliśmy usłyszeć w historii. W dzisiejszych czasach wojna toczy się nie tylko w miastach, ale również online. Znana grupa hakerska Anonymous w ostatnich dniach dołączyła się swoimi działaniami w pomoc Ukrainie. Kim są i co udało im się dokonać? 

Zobacz też: Polska nie zagra meczu z Rosją w ramach baraży do mistrzostw świata

Kim jest grupa Anonymous?

Anonymous to najpopularniejsza grupa hakerów na świecie istniejąca już od 2003 roku. Ich działania prowadzone są w sprzeciwie ograniczeniu wolności, korupcji, czy też cenzurze. Nic więc dziwnego, że mogliśmy zobaczyć ich działania w ostatnich dniach w związku z nieuzasadnionym atakiem Rosji na Ukrainę. Warto również zaznaczyć, że zostali oni wyróżnieni przez magazyn “Times” w rankingu 100 najbardziej wpływowych osób na świecie. 

Anonymous i ich działania przeciwko Rosji

Kiedy w czwartek 24 lutego Rosja zaatakowała Ukrainę, nie trzeba było długo czekać, aby móc zobaczyć informację na Twitterze od hakerskiej grupy Anonymous, która dołączyła się do działań przeciwko Putinowi. Już po paru godzinach mogliśmy zobaczyć pierwsze efekty. Tego dnia zablokowali oni co najmniej sześć rosyjskich stron. Następnie grupa obrała sobie za cel rosyjską telewizję państwową. 26 lutego Anonymous poinformowali na swoim kanale na Twitterze, że od kilkunastu godzin nadawane są materiały pokazujące prawdziwe oblicze panującej wojny na Ukrainie. Co według niektórych historii pomogło częściowo zniszczyć bańkę informacyjną, w której dotychczas żyli Rosjanie, oglądają propagandowe programy. 

JUST IN: #Russian state TV channels have been hacked by #Anonymous to broadcast the truth about what happens in #Ukraine. #OpRussia #OpKremlin #FckPutin #StandWithUkriane pic.twitter.com/vBq8pQnjPc

— Anonymous TV 🇺🇦 (@YourAnonTV) February 26, 2022

Atak grupy Anonymous na białoruskie strony

Rosja nie jest jednak jedyną ofiarą ataków hakerów. 27 lutego grupa zwróciła się bezpośrednio do Aleksandra Łukaszenki, który wsparł działania Putina w ataku na Ukrainę. Został on ostrzeżony i wezwany do zaprzestania wszelkich akcji, które związane są z konfliktem spowodowanym przez Rosję. Ze względu na brak odzewu aktywiści rozpoczęli swoje działanie. Zablokowali oni strony internetowe ministerstwa komunikacji i informatyzacji państwowego urzędu przemysłu wojskowego oraz sił zbrojnych Białorusi, służby celnej, funduszu emerytalnego, czy też usług publicznych Rosji. W najbliższych dniach możemy się jednak spodziewać kolejnych działań grupy, szczególnie że w internecie pojawiły się już pierwsze informacje o tym, że wojska białoruskie, prawdopodobnie wesprą Rosyjskie w inwazji na Ukrainę.

Chociaż nie wiadomo, kto tak dokładnie należy do grupy Anonymous, to ich działania mogą całkowicie zmienić oblicze panującej wojny. Umiejętności, jakie prezentują w ostatnich dniach, aby pomóc atakowanej Ukrainie, imponują ludziom na całym świecie. Nic więc dziwnego, że tyle osób czeka na kolejny ruch, jaki wykonają hakerzy. 

BS

fot. Tima Miroshnichenko z Pexels

Źródło: businessinsider.com.pl, wgospodarce.pl