Zniżki na kolej dla studentów będą większe?
2008-01-03 12:09:00Grupa posłów Prawa i Sprawiedliwości proponuje, by przywrócić 50-procentową zniżkę na bilety kolejowe dla studentów - donosi dziennik "Metro". Politycy PiS złożyli już w tej sprawie interpelację do ministra infrastruktury, Cezarego Grabarczyka.
Do 2002 roku studenci, którzy nie ukończyli 26 roku życia, mogli korzystać z tańszych o połowę biletów kolejowych. Ówczesny rząd, kierowany przez Leszka Millera, zmuszony szukać budżetowych oszczędności "przyciął" jednak ulgę do 37 procent. Środowiska studenckie mocno protestowały przeciwko obniżce ulgi, władze jednak nie zmieniły zdania.
Posłowie PiS podjęli działania, by przywrócić poprzedni, 50-procentowy poziom zniżki. - Dla znacznej części studentów, po ich wydatkach związanych z opłatami za studia i mieszkanie, to właśnie koszt dojazdu na uczelnię stanowi największe obciążenie finansowe - tłumaczy poseł Jacek Tomczak z PiS, jeden z autorów nowelizacji przepisów.
Zmiany proponowane przez posłów PiS przewidują, że 50-procentowa ulga na przejazdy koleją obejmowałaby podróże z miejsca zamieszkania na uczelnię i z powrotem. Natomiast na pozostałe przejazdy - np. na wakacje czy koncert w innym mieście - zniżka będzie taka sama, jak do tej pory.
Politycy rządzącej Platformy Obywatelskiej wstępnie deklarują poparcie dla zwiększenia studenckich zniżek. - Dla dobra studentów możemy poprzeć tę ustawę - mówi w "Metrze" Zbigniew Rynasiewicz, przewodniczący sejmowej komisji infrastruktury.
- To bardzo dobry pomysł. Dzisiaj każdy grosz się liczy, a dojazdy nie są tanie. Poza tym obecne ceny są niewspółmierne do jakoś usług proponowanych przez PKP. Nie dość, że pociągi są brudne, to jeszcze ciągle się spóźniają. Dzięki tej zniżce podróż nie będzie przyjemniejsza, ale chociaż tańsza - cieszy się Tomek, student prawa na Uniwersytecie Wrocławskim.
Innego zdania jest Rafał, który we Wrocławiu studiuje informatykę. - Nie uważam, żeby ten pomysł miał sens. To wyrzucanie pieniędzy na coś, bez czego można się spokojnie obejść. Jeżdżę do domu 450km za 30 złotych. Czy to duzo? Można by było zmniejszyć ceny na bilety okresowe. Przydałoby się to osobom, które często jeżdżą do domu PKPi zazwyczaj mają właśnie takie bilety - przekonuje.
Jeśli nowelizacja przepisów o zniżkach dla studentów zostanie zaakceptowana przez Sejm, wejdzie w życie od stycznia 2009 roku.
fot. dzięki uprzejmości Urzędu Marszałkowskiego Województwa Dolnośląskiego.
"Metro"/ŁUM