Sąd Najwyższy uchylił umorzenie sprawy Kamińskiego i Wąsika

Sąd Najwyższy uchylił umorzenie sprawy Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika oraz innych szefów CBA. Sprawa ostanie przekazana ponownie do sądu okręgowego.

Sąd Najwyższy chce kontynuować proces

W marcu 2015 roku w Sądzie Rejonowym Warszawa-Śródmieście odbyła się rozprawa Mariusza Kamińskiego, Macieja Wąsika, Grzegorza Postka i Krzysztofa Brendela, w której sąd skazał wymienionych w I instancji na 3 lata i 2,5 lat więzienia. Wyrok ten zapadł w związku z tzw. aferą gruntową w 2007 roku, a dokładniej za przekroczenie uprawnień i nielegalne działania operacyjne Centralnego Biura Antykorupcyjnego.

Jeszcze przed tym, kiedy Sąd Okręgowy w Warszawie zajął się sprawą po apelacji, prezydent Andrzej Duda skorzystał z prawa łaski i ułaskawił wszystkich czterech szefów CBA, zanim zapadł prawomocny wyrok. Wobec tego w marcu 2016 Sąd Okręgowy zadecydował o umorzeniu sprawy. Dwaj oskarżyciele posiłkowi złożyli jednak kasację do Sądu Najwyższego.

To postępowanie zawieszono w 2017 roku, kiedy to Trybunał Konstytucyjny wszczął sprawę sporu pomiędzy prezydentem Dudą a Sądem Najwyższym w sprawie prawa łaski.

Spór o prawo łaski

Trybunał Konstytucyjny uzasadnił 2 czerwca, że: "prawo łaski jest wyłączną i niepodlegającą kontroli kompetencją prezydenta", a Sąd Najwyższy "nie ma kompetencji do sprawowania kontroli" nad tym działaniem. 

Sąd Najwyższy stoi na stanowisku, że orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego z 2 czerwca bieżącego roku w sprawie sporu kompetencyjnego nie wywołało żadnych skutków prawnych

- głosi uzasadnienie.

KD

fot. twitter.com/gfkot

Źródło: rmf.fm/tvn24.pl