Polak w domu atakuje rekord świata na dystansie Ironman
2020-05-18 12:41:48Czy można dziś, razem, w grupie kilkudziesięciu tysięcy pasjonatów sportu, obserwować bicie rekordu świata na koronnym dystansie triathlonu? Oczywiście, że tak! Robert Wilkowiecki - najszybszy polski zawodnik elity - zaatakuje w warunkach domowych wynik trzykrotnego mistrza świata Jana Frodeno.
Robert chce osiągnąć jeszcze jeden mistrzowski cel: spektakularnie pobić swój własny, oficjalny rekord Polski na dystansie Ironman (3,8 km pływania, 180 km jazdy na rowerze i 42,2 km biegu), pokonując magiczną granicę 8 godzin. Poniżej tej granicy na mecie nie zameldował się jeszcze żaden polski triathlonista.
To niecodzienne wydarzenie odbędzie się 23 maja 2020 roku we Wrocławiu. Organizatorzy wydarzenia przewidują, że zgromadzi ono przed monitorami komputerów, tabletów czy telefonów komórkowych kilkadziesiąt tysięcy ludzi pozytywnie zakręconych sportem. W trakcie bicia rekordu prowadzona będzie zbiórka pieniędzy na Fundację FizjoTRIterapia, której celem jest pomoc niepełnosprawnym dzieciom oraz spełnianie ich marzeń o uprawianiu sportu.
Kilka tygodni temu aktualny mistrz świata Ironman Jan Fordeno ukończył dystans Ironman w swoim domu, osiągając czas 8h33m40s. Teoretycznie 226 km wyścigu bez konkurentów, na niewielkiej przestrzeni, z wykorzystaniem jedynie małego basenu z przeciwprądem, stacjonarnego roweru i bieżni, jest znacznie trudniejsze, niż otwarta rywalizacja w plenerze, wspierana okrzykami tysięcy kibiców. I dlatego wyścig realizowany prawie w miejscu, stanowi niespotykane wyzwanie dla ciała i głowy sportowca.
– Wyczyn Mistrza Świata zainspirował mnie do pokonania magicznej granicy 8 godzin na pełnym dystansie i to w domu, choć nigdy nie ukończyłem dowolnego triathlonu w takich warunkach. Oznaczyliśmy tę próbę bicia rekordu kodem PL8H, co oznacza „Polak zejdzie poniżej 8 godzin”. Mimo panujących od dwóch miesięcy ograniczeń, wraz z moim trenerem tak dostosowaliśmy plan treningowy, by skutecznie realizować wyznaczone na sezon założenia treningu. Jestem w świetnej formie i czuję, że zrealizuję ambitny cel, jakim jest pobicie aż dwóch rekordów – tłumaczy Robert Wilkowiecki, aktualny triathlonowy mistrz i rekordzista Polski.
Niecodzienne bicie rekordów będzie transmitowane na żywo na Facebooku, start 23 maja o godzinie 9.00. Całość zmagań Roberta Wilkowieckiego będzie komentował Filip Szołowski - mistrz polski i medalista Mistrzostw Świata w triathlonie, trener i autorytet w tej dyscyplinie sportu.
Sportowca będą także wspierać zawodnicy PRO i eksperci sportowi, m.in.: Alicja Tchórz, Agnieszka Jerzyk, Jerzy Górski, Czesław Lang, Henryk Charucki, Bartosz Huzarski, Paweł Korzeniowski, Henryk Szost, Marcin Białobłocki, Maciej Dowbor, Łukasz Grass, Kacper Adam czy Sebastian Karaś. Nie obejdzie się też bez takich gwiazd filmu i estrady, jak Karolina Gorczyca, Bartłomiej Topa, Sidney Polak, Tomasz Jachimek, aktywnie uprawiających triathlon lub jedną z jego dyscyplin.
Za miejsce bicia rekordów wybrano nieruchomość wrocławskiego dewelopera PCG, która została zaprojektowana do tego typu aktywności: wielofunkcyjne przestronne pomieszczenia, optymalnie zaaranżowane wnętrza, nowoczesny design. Słowem: „przestrzeń nie tylko do mieszkania”.
Podczas jazdy na rowerze i biegu każdy będzie mógł dołączyć do Roberta za pośrednictwem platformy Zwift. Będzie to doskonała sposobność na wirtualne sprawdzenie się w pojedynku z Mistrzem.
Transmisja z próby Wilkowieckiego będzie zrealizowana bardzo profesjonalnie. Widzowie obejrzą go z kilku kamer, na bieżąco będą też widzieć waty i prędkość generowaną podczas etapu kolarskiego, szybkość, z jaką biegnie oraz jego tętno na poszczególnych odcinkach.
– Gdybym ukończył ten start poniżej ośmiu godzin, będzie to znakomity driver dla mojej psychiki. Udowodnię sobie, że skoro jestem w stanie zrobić coś takiego w domowych warunkach, to mogę to osiągnąć także podczas rywalizacji na trasie prawdziwego wyścigu. Ale o tym przekonamy się, gdy już wszystko wróci do normy – dodaje Mistrz Polski.
ip
fot. materiały prasowe