Koronawirus w Holandii. Jaka jest stuacja pod Amsterdamem? [Relacja]

W tym artykule chcemy przedstawić wam obecną sytuację związaną z koronawirusem w Holandii. Polka mieszkająca tam od dawna relacjonuje dla nas aktualne wydarzenia w swoim mieście i okolicach Amsterdamu. Sprawdźcie, jak tam teraz jest!

Mieszkam w mieście Hem, które jest 40 km od Amsterdamu. Obecnie szkoły są zamknięte, ale dopiero od tygodnia. Kina i inne miejsca rozrywkowe są też zamknięte. Sklepy na tę chwilę są otwarte i to nie tylko te z żywnością, a praktycznie wszystkie. Natomiast widać w nich duże zmiany, jak wprowadzenie plastikowych szyb oraz ostrych reguł higieny.

Jeśli chodzi o ludzi, to jest ich wielu na ulicach, zwłaszcza w ładne dni. Biegają, jeżdżą na rowerach, a na placach zabaw widać sporo dzieci, choć zdaje się, że policja zaczyna coś z tym robić. W sklepach jest dużo osób, mimo ze każdy twierdzi, że siedzi w domu. Dosłownie od niedawna ludzie tutaj zaczęli się bać i bardziej pilnować. Mówię tutaj o Holendrach z którymi mam styczność na co dzień.

Wieli Polaków uciekło do Polski w obawie przed brakiem pracy i brakiem opcji powrotu do kraju przez zamknięte granice. Dużo osób straciło pracę, zwłaszcza tych które pracowały sezonowo „na kwiatach”. Przez brak możliwości eksportu kwiatów oczywiście. Ja pracuję przy produkcji wędliny i wszystko jest normalnie, choć bardzo zaostrzono reguły higieny. Na dziś szkoły i uczelnie są zamknięte do 6 kwietnia lub wakacji letnich w zależności od sytuacji.

- relacjonuje dla portalu dlaStudenta.pl Paulina, która przebywa obecnie w Holandii.

MD

fot. instagram.com