Cheerleaderki na meczach to seksizm? "Mężczyźni, wyjdźcie z jaskiń"

W Polsce trwają właśnie Mistrzostwa Europy w Piłce Ręcznej. Każde spotkanie jest uatrakcyjniane występami cheerleaderek, które na boisko wybiegają, kiedy tylko nie ma tam zawodników. Ten fakt nie podoba się Tobiasowi Karlssonowi, który jest kapitanem reprezentacji Szwecji.

Zawodnik uważa, że tego typu występy to uprzedmiotowienie kobiet - Mężczyźni, wyjdźcie z jaskiń - miał napisać Karlsson na Twitterze. Komentarz ten spotkał się z falą poparcia ze strony kolegów z drużyny oraz szwedzkich dziennikarzy. Czy to faktycznie problem?

Cheerleaderki są nieodzowną częścią tysięcy imprez sportowych na całym świecie. Organizuje się nawet mistrzostwa świata cheerleaderek. Co najważniejsze w tej całej sprawie, same zainteresowane nie mają chyba problemu z tym, jak ich występy są postrzegane. Dziewczyny traktują występy jako sposób zarobku, ale też swoje hobby, któremu poświęcają ogrom wolnego czasu.

Prawdopodobnie ich występy będziemy podziwiać jeszcze przez długie lata, a wyjątek będą stanowić ewentualne mistrzostwa... w Szwecji.

MD

fot. Zbyszek Warzyński