Zbliża się Dzień Ojca
2015-05-29 10:12:50 | artykuł sponsorowanyW przypadku rodzinnych świąt pierwsze skrzypce odgrywają zazwyczaj dni poświęcone matkom i dzieciom – tymczasem święto głowy rodziny (tradycyjnie – w nowoczesnym świecie podział ról wcale nie musi odpowiadać patriarchalnemu) traktowane jest zazwyczaj po macoszemu, a największym wysiłkiem, na jaki zdobywa się przeciętny człowiek, jest złożenie życzeń.
Czy tak powinno być? Pomijając sam fakt, że spora część studentów zmierzy się w przyszłości z rolą ojca, przez co podniesienie rangi tego święta może traktować jako dbanie o własną przyszłość - wypada docenić ich wkład w życie rodziny i nasze wychowanie. Tym bardziej, że – jak pokazuje artykuł: https://www.pozyczkomat.pl/kategoria/okazje/prezent-na-dzien-ojca - wcale nie musi się to wiązać z poważnym nadszarpnięciem studenckiego portfela. Oczywiście drogi prezent nie jest wcale prezentem złym – ale wcale nie wyczerpuje definicji pojęcia prezentu dobrego.
Założenia wyboru prezentu na Dzień Ojca
Pożeglujmy na chwilę w stronę stereotypów – interesujący nas twierdzi, że mężczyźni to duże dzieci. Jeżeli wydaje się Wam, że za 20 czy 30 lat będziecie znacznie bardziej dojrzali – to w większości przypadków srogo się rozczarujecie. Dodatek zmarszczek czy ubytek włosów wcale nie oznacza utraty entuzjazmu wobec nowych gadżetów czy zabawek – a także uwiądu poczucia humoru (jakiekolwiek by ono nie było…).
W związku z tym prezent na Dzień Ojca może – a nawet powinien – być niestereotypowy, oryginalny, a nawet humorystyczny – i w większości przypadków zostanie to odebrane bardziej, niż pozytywnie. W większości wypadków. Jeżeli w Waszej rodzinie króluje powaga i pruski dryl – pozostają krawaty…
Oryginalny prezent – co to znaczy?
Ekstremalny, nietuzinkowy, kreatywny – taki, który najpierw wywołuje głęboki namysł, a potem coraz wyraźniejsze: „Hej, a w zasadzie to dlaczego by nie?!”
Prezent, który chociaż na chwilę oderwać się od codzienności. Albo od ziemi – i to całkiem dosłownie.
Aerokluby w całej Polsce oferują loty zapoznawcze i turystyczne – zarówno na motolotniach, jak i szybowcach czy lekkich samolotach (a w niektórych wypadkach – także w balonach i sterowcach). Uwierzcie na słowo – to niezapomniane przeżycie, pozwalające spojrzeć na świat z całkowicie nowej perspektywy. Do odbycia lotu jako pasażer nie potrzeba szczególnej kondycji – jedynym chyba wymaganiem jest brak poważnych schorzeń sercowych.
Dlaczego piszemy o aeroklubach – a nie o ofertach firm prezentowych? Przyczyna jest prosta: za dokładnie to samo zapłacimy nawet kilkadziesiąt procent mniej (lot szybowcem to koszt od 150 złotych, w zależności od długości, trasy etc.).
Bardziej zachowawczym, ale wciąż niesamowitym podarunkiem będzie przejazd supersamochodem czy czołgiem – lub wizyta na strzelnicy. Niewiele rzeczy tak dobrze usuwa stres związany z codziennością jak oddana w bezpiecznych i kontrolowanych warunkach krótka seria z AK-47…
Cudowny świat gadżetów
Mimo naturalnego oporu, jaki starsi ludzie przejawiają zazwyczaj wobec nowoczesnych technologii, warto poszukać odpowiedniego prezentu – szczególnie polecany będzie tu czytnik książek. Już za nieco ponad 200 złotych otrzymujemy mobilną bibliotekę – z książkami, których czcionkę możemy powiększać.
Dobrym pomysłem będzie też tablet – idealny do wygodnego korzystania z Internetu. Wybierajmy przy tym sprzęt o co najmniej dobrych parametrach – najtańsze modele działają koszmarnie wolno, a jakość obrazu i dźwięku jest zazwyczaj tragiczna.
I wiele, wiele więcej
To tylko niektóre z pomysłów, które pozwolą zmienić Dzień Ojca w święto, którym od początku powinno być – dzień, w którym po prostu powiemy: „Dziękuję. Pamiętam”. Nawet, jeżeli nasz budżet nie pozwala na wiele – pamięć jest bezcenna.
(mat. promocyjne)