Tata - tak samo ważny jak mama
2014-06-23 08:38:41Bycie ojcem społecznie postrzegane jest jako łatwiejsze niż bycie matką. Z okazji Dnia Ojca, który wypada 23 czerwca, warto jednak zastanowić się, czym może być ojcostwo i jakie może nieść za sobą zmiany. O wpływie ojców na dzieci, oczekiwaniach dzieci wobec ojców, procesach jakie między nimi zachodzą oraz czego źródłem może być ojcostwo, mówią eksperci z SWPS.
Mimo że w Polsce tradycyjna rola ojca cały czas wydaje się być dominująca, zauważalne są w niej także pewne przeobrażenia. – Na naszych oczach zmienia się koncepcja ojcostwa. Współczesny ojciec jest stale obecny w życiu dzieci, jest cierpliwy i wyrozumiały, okazuje bez wahania miłość i troskę – mówi dr Jarosław Kulbat, psycholog społeczny SWPS Wrocław. Takie zaangażowane w ojcostwo może stać się dla mężczyzny źródłem poczucia dumy. – Nowoczesny ojciec wykonuje obowiązki rodzicielskie z radością i są one dla niego źródłem spełnienia. Osobiste korzyści wynikające z zaangażowanego ojcostwa utrzymują motywację do bycia tatą na wysokim poziomie – podsumowuje dr Kulbat.
Jednak z badań przeprowadzonych przez dr. hab. Jacka Kurzępę, socjologa z SWPS we Wrocławiu, wynika, że młodzi ludzie mają cały czas bardziej zażyłe kontakty z matkami niż z ojcami (28% badanych uznaje za swoich przyjaciół matkę, a 18% ojca). Cenią rodziców za to, że mogą się im zwierzyć ze spraw, z którymi nie dają sobie sami rady (wobec matki w 51%, wobec ojca 45%). Mimo wszystko widać jednak, że różnica między kontaktem z matką i z ojcem się zmniejsza.
- Mamy do czynienia z generacją wzrostu oczekiwań wobec własnych rodziców – mówi dr hab. Jacek Kurzępa. - Młodzi wyszli już z zachowań, które związane były z zażenowaniem czy wstydem, że się ma takich, a nie innych rodziców. Obecnie uznają oni, że to rodzice potrzebują więcej wzmocnień niż ich dzieci. W wielu przypadkach jest tak, że młodzi są dynamiczni, kreatywni, a pokolenie ich rodziców staje się gnuśne, zmanierowane, na wstecznym biegu – dodaje.
Młodzi rozumieją, że zakazy ze strony rodziców są wynikiem naturalnej matczynej czy ojcowskiej troski i odpowiedzialności, które wpisują się w rolę matki i ojca. Najczęściej stosowane przez rodziców zakazy wobec dzieci dotyczą nadużywania/używania alkoholu, narkotyków, papierosów, przedwczesnego seksu, zbyt późnych powrotów do domu, spotykania się z nieznanym rodzicom towarzystwem, siedzenia stale przed PC/TV i wakacjami/wyjazdami z niesprawdzonymi koleżankami/kolegami.
Badanie wykazało, że według młodego pokolenia bunt jest niepragmatyczny, przynosi więcej szkody niż pożytku. Młodzi uważają, że żadna ze stron konfliktu nie wyjdzie z niego bez szwanku, więc lepiej sobie tego zaoszczędzić. Jak sami mówią, rodzice czasami wolą „nie wiedzieć i nie widzieć”, więc najlepiej nie mówić im wszystkiego, aby ich nie drażnić.
Wśród swoich kluczowych obowiązków młodzi wymieniają sprzątanie własnego pokoju (niekiedy domu), codzienne zakupy, wyrzucanie śmieci, troskę o domowe zwierzę czy kwiaty, odwiedziny u babci, mycie samochodu oraz opiekę nad młodszym rodzeństwem.
Relacje ojca z dzieckiem mają także wpływ na proces kształtowania się szczęśliwego człowieka już w dzieciństwie. Potwierdzają to badania Hanny Romanowicz, absolwentki psychologii SWPS. Na podstawie wyników jej badania można założyć, że zachowanie ojca wobec syna powoduje przybliżanie się do idealnego obrazu siebie. – Jeśli ojciec wie, że syn pragnie być piłkarzem to gra z nim często w piłkę, nawet jeśli za tym nie przepada – mówi autorka badania. Pozytywne zachowanie ojca wspierające pasje mogą w przyszłości wpłynąć na sposób zachowania syna wobec jego życiowej partnerki i jakość relacji, jakie z nią zbuduje.
Badania pokazały również, że córki przybliżają się do wymarzonego ideału, kiedy ojcowie wspierają je w racjonalnym i intuicyjnym myśleniu. W przypadku córek to akceptacja i pozytywne postrzeganie może wpływać na ich dobre życie w związku partnerskim w przyszłości.
ip