Student zaprosił na randkę 17-latkę. Zgwałcił ją i uwięził w garażu
2015-05-05 09:58:02Licealistka z Brus na Pomorzu umówiła się na randkę ze znajomym, pochodzącym z nieodległej miejscowości studentem. Nastolatka twierdzi, że chłopak odurzył ją, zgwałcił i uwięził w garażu.
19-letni Andrzej H. jest studentem jednej z gdyńskich uczelni. Według zeznań 17-latki, pod koniec marca umówili się razem na randkę. Student pojechał z nią na przejażdżkę. Po drodze zatrzymali się na stacji paliw, gdzie chłopak kupił jej gorącą czekoladę. Dziewczyna podejrzewa, że rozpuścił w niej środek odurzający, bo po chwili straciła przytomność.
Nastolatka zeznaje, że ocknęła się w lesie, gdy była gwałcona. Na prokuraturze opowiadała, że nie mogła się bronić, ponieważ miała ręce związane rajstopami.
Następnie student miał zawieźć ją do swojego domu i uwięzić w garażu. Dziewczynie udało się jednak odnaleźć swoją komórkę i zawiadomić swojego kolegę o tym, co się stało. Ten natychmiast powiadomił rodziców licealistki i policję.
Andrzej H. został aresztowany. Usłyszał zarzuty dotyczące pozbawienia wolności innej osoby oraz zgwałcenia i dokonania innej czynności seksualnej. Nie przyznał się on do winy. Grozi mu nawet 12 lat więzienia.
Prokuratura podkreśla, że śledztwo znajduje się w początkowej fazie i póki co opiera się na zeznaniach poszkodowanej nastolatki. W pierwszej połowie maja mają być znane opinie biegłych z zakresu biologii, toksykologii i chemii. Od ich wyników będą zależeć dalsze losy postępowania.
MAS
Fot. pixabay.com