Odpowiedzialni za "dziką reprywatyzację" zatrzymani we Wrocławiu [FOTO]

1 lutego do wrocławskiego aresztu zostały odprowadzone cztery osoby uwikłane w tzw. aferę reprywatyzacyjną dotyczącą działek i nieruchomości znajdujących się centrum Warszawy.

Prokuratura rejonowa we Wrocławiu złożyła wniosek o zatrzymanie Jakuba R., który pełnił funkcję urzędnika w ratuszu, jego rodziców - Wojciecha R. i Alinę D. (oskarżoną o posługiwanie się fałszywymi dokumentami) i adwokata Roberta N. Wobec piątego podejrzanego, Mariusza L., postanowiono nie stosować środka zapobiegawczego w formie aresztu. ZOBACZ ZDJĘCIA Z WYDARZENIA >>>

- [Mariusz L.] złożył obszerne i wyczerpujące wyjaśnienia. Natomiast wobec pozostałych czworga podejrzanych wyłoniła się uzasadniona obawa utrudniania postępowania - wyjaśniła rzeczniczka prokuratury, Anna Zimoląg.- Postawione im zarzuty są zagrożone tak wysoką karą, że to może powodować chęć ukrywania się podejrzanych czy manipulowania materiałem dowodowym. W przypadku wszystkich czworga podejrzanych prokurator miał uzasadnione wątpliwości, czy nie będą utrudniać śledztwa, dlatego skierował wnioski o areszt.

Sprawa opiera na wielomilionowe kontrakty, które zostały zawierane niezgodnie z literą prawa - m.in. łapówka 2,5 mln zł za ustanowienie prawa użytkowania wieczystego jednej z nieruchomości przy pl. Defilad, w formie udziałów w nieruchomości we wsi Kościelisko (a więc bezgotówkowa). Miasto stołeczne Warszawa straciło na tym zysk rzędu 60 milionów złotych.



JM
fot. Krzysztof Zatycki