Niemowlę z wrocławskiego okna życia dostało imię po papieżu

Franciszek - takie imię otrzymał od sióstr boromeuszek chłopiec odnaleziony 12 marca w oknie życia we Wrocławiu przy ul. Rydygiera. Był zaledwie kilka godzin po narodzinach.

Dziecko było tuż po narodzinach i nie miało nawet zabezpieczonej pępowiny. Przy dziecku nie było żadnej karteczki z imieniem, więc siostry postanowiły dać mu imię po papieżu Franciszku, który akurat tego dnia obchodził 4. rocznicę swego pontyfikatu.

Dziecko najbliższe tygodnie spędzi w szpitalu, a jeśli biologiczni rodzice się po nie nie zgłoszą w ciągu 6 tygodni, to stracą prawa rodzicielskie. Okno życia we Wrocławiu działa już 7 lat. Mały Franciszek jest czternastym dzieckiem, które do niego trafiło.

MD

fot. pixabay.com