Gotówka w zasięgu ręki
2016-05-30 14:27:21 | artykuł sponsorowanyŻyjemy w czasach, w których niemal każdy ma kartę płatniczą. To komfortowe rozwiązanie, które sprawia, że płacenie gotówką staje się rzadkością. Co zrobić, kiedy będziemy tej gotówki potrzebować, a w portfelu znajdziemy tylko kartę?
Według danych Narodowego Banku Polskiego prawie 80% osób posiadających konto osobiste używa karty płatniczej do realizowania różnych transakcji. W ciągu jednego kwartału wartość transakcji realizowanych za pomocą karty sięga 100,7 mld zł. W sklepach co rusz widzimy terminale umożliwiające płacenie kartą, przyzwyczailiśmy się więc do nienoszenia gotówki. Co jeśli trafiamy na sklep, który nie obsługuje płatności kartą? Gdzie i w jaki sposób możemy szybko wypłacić pieniądze?
Wypłata z bankomatu
Pierwszym rozwiązaniem jest bankomat, o ile w pobliżu uda nam się znaleźć odpowiednie urządzenie. Chociaż w 2015 r. w Polsce było już 22 301 bankomatów, nadal istnieje duże prawdopodobieństwo, że nie znajdziemy bankomatu, który nas interesuje. Mimo prostej obsługi i niewielu ograniczeń musimy także wziąć pod uwagę ewentualną prowizję za wypłacenie pieniędzy z bankomatu, który nie należy do naszego banku.
Co ciekawe, badania przeprowadzone przez NBP wskazują, że coraz rzadziej korzystamy z tego rozwiązania, a bankomaty stają się przeżytkiem. W 2014 r. liczba wypłat gotówki z bankomatów spadła aż o 10 mln, a w następnych okresach ta tendencja nasilała się.
Warto też pamiętać, że większość bankomatów znajduje się w miastach. Uciekając od miejskiego zgiełku na wieś, musimy liczyć się z koniecznością uzupełnienia drobnych w portfelu, gdyż prawdopodobieństwo znalezienia bankomatu będzie niskie, a małe sklepiki osiedlowe rzadko akceptują karty.
Wypłata w oddziale banku
Jeżeli nie znaleźliśmy bankomatu, może wypłacimy gotówkę w oddziale naszego banku? Okazuje się, że to również może sprawić kłopot – liczba placówek stopniowo się zmniejsza. Coraz więcej osób korzysta z bankowości elektronicznej i utrzymywanie wielu oddziałów staje się dla banków nieopłacalne. Sam oddział banku jest też coraz rzadziej kojarzony z możliwością wypłaty gotówki, a częściej z innymi operacjami, takimi jak zaciągnięcie kredytu czy inwestowanie.
Usługa cashback
Uratować nas może usługa cashback, którą w 2014 r. udostępniało już ponad 60% banków. „Płać kartą i wypłacaj” umożliwia nam wypłacenie gotówki przy okazji płacenia kartą za zakupy. To rozwiązanie staje się coraz bardziej popularne wśród Polaków, a trend ten został dostrzeżony przez rynek – w 2013 r. usługę cashback honorowało ponad 30 tys. punktów, a pod koniec 2015 r. liczba ta przekroczyła 94 tys. punktów.
Liczba placówek oferujących usługę cashback będzie wzrastać – przedsiębiorstwa biorące udział w badaniu MasterCard, oferenta usługi „Płać kartą i wypłacaj”, odnotowały większe obroty. Podniosła się także ich atrakcyjność na tle konkurencji. Ze względu na łatwość udostępnienia usługi cashback w placówce i podniesienie zysków przez niewielkie zakupy, które są niezbędne do wypłacenia gotówki, przedsiębiorcy stają się coraz bardziej przychylni temu rozwiązaniu.
Większość banków nie pobiera prowizji za korzystanie z tej usługi, a my nie musimy się ograniczać do wypłacania okrągłych kwot. Maksymalna kwota jednorazowej wypłaty to 300 złotych, a z usługi skorzystać mogą posiadacze niemal wszystkich kart debetowych i część kart kredytowych.
Choć usługa cashback jest dostępna w Polsce od 2006 r., słyszało o niej niewiele osób. Według badań NBP jeszcze w 2013 r. aż 74% ankietowanych nigdy nie miało styczności z tą usługą. Dla wielu osób wizyta w oddziale banku czy znalezienie bankomatu to jedyne sposoby na wypłacenie gotówki. Na stopniowe zwiększenie się znajomości usługi cashback oraz przekonania do tej metody wskazuje znaczny wzrost liczby transakcji. Wypłata pieniędzy, która jest możliwa w najbliższym sklepie po zrobieniu nawet niewielkich zakupów i wpisaniu kodu PIN, bardzo efektywnie omija ograniczenia związane z innymi sposobami wypłacania gotówki.
artykuł sponsorowany