90 procent leków zniknie ze sklepów?
2017-01-19 11:34:39Zmiany związane z wprowadzeniem nowych rozporządzeń Ministra Zdrowia, mogą sprawić, że do końca roku 2017 z rynku pozaaptecznego zniknie około 90% dostępnych dotychczas leków – ostrzega Polski Związek Producentów Leków bez Recepty PASMI.
Ograniczenia miały dotyczyć jedynie leków w dużych opakowaniach, jednak w wyniku nowego rozporządzenia spoza aptek zniknie większość obecnie dostępnych preparatów. Jak tłumaczy ministerstwo, miałoby to ograniczyć spożywanie leków bez konsultacji z lekarzem lub farmaceutą. Nieoficjalnie jednak działania te miałyby wspierać działalność małych aptek, niezrzeszonych w branżowych sieciach.
Jakie leki znikną? W supermarketach, na stacjach benzynowych czy w kioskach nie będzie już można kupić witaminy C oraz ketoprofenu, który ma działanie przeciwzapalne. W zmniejszonych dawkach będzie można dostać popularne środki przeciwbólowe i przeciwgorączkowe. Ibuprofen, aspiryna oraz paracetamol będą sprzedawane w opakowaniach zawierających nie więcej niż 6 tabletek.
Nadal dostępne maja być leki przeciwko biegunce, jednak w dawce nie większej niż 2 kapsułki. Niestety w tej chwili nikt nie oferuje takich leków w tak małej ilości. Polski Związek Producentów Leków bez Recepty alarmuje, że nikomu nie będzie się to opłacało.
Spoza aptecznych półek nie znikną także gumy do żucia z nikotyną, które ułatwiają palaczom rzucić palenie.
Nowe rozporządzenie ministerstwa zdrowia wzbudza sporo kontrowersji, ponieważ w tej chwili narzucone kryteria spełnia tylko jedna firma z Wrocławia. Pojawiają się głosy, że może to sprawić, iż firma ta będzie miała monopol na produkowanie środków farmaceutycznych. Ponadto dostosowanie się do nowych przepisów wymusza na producentach wprowadzenie zmian w produkcji, co może spowodować podwyżki cen leków.
Do 24 stycznia 2017 mają zastać zakończone konsultacje dotyczące nowych przepisów Ministerstwa Zdrowia. Zmiany wejdą w życie 30 po dniach od daty opublikowania nowego rozporządzenia.
foto: pixabay
zdrowie.radiozet.pl/ KM