760 zł zostanie w kieszeni studentów?
2012-06-27 11:52:24Wprowadzenia ulgi podatkowej na zakup książek domagają się twórcy portalu historia.org.pl. Dzięki ich propozycji w kieszeni uczniów, studentów i doktorantów mogłoby zostać nawet 760 zł.
Od maja ubiegłego roku książki zostały obłożone 5% stawką VAT. - Stało się to przyczyną podwyżki cen wydawnictw, a także zwiększyło spadek czytelnictwa w Polsce. Sprzedaż książek zmalała w 2011 r. o 8%. To trzeba zmienić! - twierdzą twórcy serwisu historia.org.pl.
W propozycji, która ostatecznie ma trafić do Ministerstwa Finansów, chcą, aby zlikwidowaną ulgę na internet zastąpiła ulga na zakup książek. - Rząd uznał, że Internet nie jest już dobrem luksusowym i prawie każdy ma go w domu, dlatego ulga traci sens. Jednocześnie jak widać takim dobrem stają się książki, co uzasadniać powinno działania państwa - tłumaczą.
Projekt zakłada wprowadzenie ulgi na zakup podręczników i książek naukowych w wysokości co najmniej 760 zł dla uczniów, studentów (do 25 roku życia) i doktorantów (do 29 roku życia). Jeśli te osoby nie rozliczają się z fiskusem, ulga w takiej kwocie powinna przypadać jednemu z ich rodziców lub opiekunów ustawowych. Podatnik byłby zobowiązany do udokumentowania zakupu książek poprzez przechowywanie odpowiednich paragonów lub faktur.
- Tego typu rozwiązanie powinno odciążyć finansowo studentów i ich rodziców, a także spowodować wzrost sprzedaży książek. Dziś wielu studentów nie stać na drogie podręczniki. Mało który kosztuje poniżej 50 zł. Zazwyczaj ich cena waha się w granicach 60-80 zł., te językowe są jeszcze droższe. W efekcie zamiast kupować książki studenci je pożyczają, odkupują lub kserują. Na semestr potrzeba nawet kilkanaście wydawnictw - przekonują
Marcin Szewczyk
(marcin.szewczyk@dlastudenta.pl)
Fot. Łukasz Bera